Trudno znaleźć ucznia lub studenta, który miałby pozytywne skojarzenia z prezentacjami multimedialnymi. Z reguły stanowią one nudną codzienność podczas lekcji i wykładów. Wcale nie pomagają w poznawaniu materiału, wręcz przeciwnie. A przecież nie musi tak być.
Prezentacje to bardzo przydatne narzędzia, z których trzeba umieć korzystać. Jeśli znajdą się we właściwych rękach, mogą zagwarantować mnóstwo dobrego. To dzięki nim przedstawiany temat nabiera sensu. Staje się przystępniejszy, łatwiej można go również zrozumieć. Zwłaszcza gdy zostanie potwierdzony odpowiednimi przykładami. Mając to na uwadze, warto zastanowić się, co zrobić, aby prezentacje na lekcjach stały się realną pomocą dla nauczyciela, nie zaś torturą dla uczniów.
Szkolna prezentacja multimedialna – czego unikać?
Na początek zajmiemy się najczęściej popełnianymi błędami, które sprawiają, że wzbudzenie zainteresowania wśród uczniów wydaje się wyzwaniem nie do przeskoczenia. Czego więc nie robić podczas przygotowywania prezentacji?
- Chaos na slajdach. Do tego typu projektów trzeba się przyłożyć. Nawet wówczas, gdy liczą zaledwie kilka slajdów i traktują o lekkim temacie. Nagromadzenie niepotrzebnych elementów sprawi, że uczniom nie będzie chciało się ich analizować. W najlepszym przypadku przepiszą wszystko bez zastanowienia, by ewentualnie wrócić do tego przed sprawdzianem. Warto zadbać więc o porządek na slajdach. Im mniej będzie na nich elementów, tym lepiej.
- Zbyt duża ilość tekstu. Błąd powtarzany nagminnie. Po co wklejać formułki do slajdów, skoro można je wydrukować? Efekt będzie ten sam, a uczniowie przynajmniej nie zanudzą się na śmierć. Na slajdach powinny znajdować się tylko hasła i punkty, które pozwolą szybko zorientować się, o czym jest mowa. Resztą musi zająć się nauczyciel.
- Źle dobrana kolorystyka. Często zlewa się z tekstem lub sprawia, że analiza slajdów staje się znacznie utrudniona. Ponownie pomocny będzie minimalizm. Wybór 2-3 odcieni okaże się w zupełności wystarczający. Oczywiście zawsze warto upewnić się, że tekst na slajdach jest czytelny.
Jak zainteresować uczniów za pomocą prezentacji multimedialnej?
Wiemy już, że nudne, przepełnione tekstem slajdy zazwyczaj gwarantują efekt odwrotny od zamierzonego. Wcale nie pomagają w zrozumieniu tematu, sprawiają natomiast, że staje się on po prostu nudny. Żeby bowiem prezentacja miała rzeczywiście sens, musi wzbudzać zainteresowanie. To zaś stanie się możliwe dzięki funkcjom, jakie zapewniają programy komputerowe. Bez względu na to, czy ma być to prezentacja Power Point czy Prezi. Oba narzędzia można wykorzystać na wiele ciekawych sposobów.
W żadnym wypadku nie należy bać się multimediów. Materiały filmowe, zdjęcia, infografiki, wykresy – wszystko to wzmocni i uatrakcyjni przekaz. Ułatwi również zrozumienie lekcji. Zwłaszcza wtedy, gdy porusza ona szczególnie trudne bądź ważne zagadnienia. Czy suche przedstawianie formułek i definicji na lekcji fizyki bądź chemii może być ciekawe? Szanse są nikłe. Jeśli jednak zostaną one podparte przykładami, na przykład w postaci grafiki bądź filmu prezentującego konkretne doświadczenie, sprawa może wyglądać zupełnie inaczej.
Nie da się ukryć, że tworzenie dobrych prezentacji multimedialnych jest zadaniem trudnym, z którym nie każdy sobie radzi. W takiej sytuacji warto pomyśleć o usługach świadczonych przez profesjonalistów. Firmy zajmujące się tworzeniem prezentacji oferują często gotowe szablony, które wystarczy uzupełnić. Jest to więc doskonała okazja do tego, aby zawsze mieć pod ręką coś, co w sposób znaczący uatrakcyjni lekcję.
To jednak nie koniec. Pracownicy tych firm chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, podpowiadając rozwiązania, które ułatwią przygotowywanie własnych projektów – także pod względem graficznym. Czy prezentacje mogą okazać się przydatne na lekcjach? Jak najbardziej! Warto jednak poświęcić nieco czasu na ich opracowanie, tak aby wzbudzały u uczniów bardziej ciekawość, niż niechęć.
